Niebezpieczne sytuacje czyhają na człowieka szczególnie wtedy, gdy jego czujność jest uśpiona. Nagły pożar, nadciągająca trąba powietrzna, gwałtowna powódź, zagrożenie wojną… Nikt nie jest w stanie przewidzieć takich wydarzeń. A jednak każdego dnia obserwujemy je, tyle że z dalszej perspektywy. Niebezpieczeństwa mają to do siebie, że spadają jak grom z jasnego nieba. Czy w sytuacji, gdy „spadną” na nas, będziemy gotowi do ucieczki?
Plecak ucieczkowy (Bug Out Bag) to zestaw, na który składają się przedmioty niewielkich gabarytów, ale za to o bardzo szerokim zastosowaniu, m.in.: scyzoryk, mała latarka, apteczka, zapałki. W skład jego zawartości wchodzi także długoterminowa żywność, która pozwala na przetrwanie pierwszych kilkudziesięciu godzin bez dachu nad głową oraz woda.
Taki plecak powinien mieć przygotowany w zanadrzu każdy, kto jest świadomy zagrożeń. Wyposażenie takiego zestawu można modyfikować, a przede wszystkim dążyć do jego ulepszania. Warto doposażyć go w lekki hamak z moskitierą. W sytuacji kryzysowej nie od razu jest się zdanym na pomoc z zewnątrz. O dołączeniu hamaka do Bug Out Bag przekonują jego niewielkie gabaryty (po złożeniu i umieszczeniu go w pokrowcu) oraz waga wynosząca zaledwie 760 gram. Hamak nie posiada sztywnych elementów. Można go więc bez obaw wepchnąć do plecaka ucieczkowego. Oliwkowy kolor sprawia, że jest niewidoczny pośród leśnej gęstwiny.
Warto „dmuchać na zimne”, przewidywać różne scenariusze i mieć przemyślane konkretne kroki postępowania w trakcie zagrożenia. Warto zadbać o swój komfort, zanim zadba o niego ktoś inny.